Pamiętamy – 150 rocznica wybuchu Powstania Styczniowego

22 stycznia 2013 | admin1

W gminie Opatowiec upamiętniono dziś 150 rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego.

Z wieży hejnałowo-zegarowej na opatowieckim rynku zabrzmiał hymn narodowy, hejnał gminy, oraz odegrano melodie patriotyczne. Powstanie Styczniowe odcisnęło na losach Opatowca swoje piętno. Mieszkańcy naszych ziem czynnie je poparli, w zamian za co miasto Opatowiec zostało niemal doszczętnie spalone i w wyniku ukazu carskiego z 1867 roku utraciło prawa miejskie. Powstanie styczniowe było największym zrywem niepodległościowym w XIX wieku. Walki Powstańców z Rosjanami trwały ponad rok, zginęło w nich około 30 tysięcy Polaków, a po zakończeniu walk na zesłanie skazano około 40 tysięcy.

Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert przypomina, że właśnie Powstanie Styczniowe było inspiracją dla Powstańców Warszawskich. Wiele oddziałów walczących w stolicy w 1944 roku jako swoich patronów obrało dowódców z 1863 roku. Przypomina również, że było ono niezwykle ważne dla samego Józefa Piłsudskiego, który często odwoływał się do niego zarówno w 1914 roku ruszając z legionami, jak i po 1918 roku budując niepodległą Polskę.

Z Powstaniem Styczniowym na Ziemi Opatowieckiej nierozerwalnie związane są losy Mariana Langiewicza, który został mianowany pułkownikiem i naczelnikiem sił powstańczych województwa sandomierskiego. Jego zgrupowanie 22 stycznia przypuściło trzy ataki na siły rosyjskie w Jedlni, Bodzentynie i w Szydłowcu, rozpoczynając historyczną Kampanię Langiewicza, której szlak prowadził od Szydłowca przez Wąchock – Bodzentyn – Święty Krzyż – Staszów – Małogoszcz – Pieskową Skałę – Goszczę – Chroberz – Grochowiska – Nowy Korczyn aż do Opatowca.

Kampania trwała 57 dni. W szczytowym okresie walk Langiewicz dowodził oddziałem liczącym ok. 3000 żołnierzy i mimo doznawania licznych strat w trakcie kolejnych bitew, potrafił mobilizować na nowo następne jednostki powstańców. Decydująca faza kampanii rozpoczęła się 11 marca 1863 r. kiedy to w obozie w Goszczy Langiewicz został mianowany „dyktatorem powstania”. Tydzień później 18 marca 1863 r. pod Grochowiskami odbyła się jedna z najkrwawszych bitew całego powstania.

Straty każdej ze stron sięgały ok. 300 zabitych, ale dzięki wyśmienitej postawie wchodzących w skład korpusu Żuawów Śmierci, to Polacy wraz z dyktatorem mogli tego dnia świętować zwycięstwo. W dniu 19 marca 1863 r., po nocnych naradach na kwaterze w Wełczu, opuścił swoje wojska i z grupą najbliższych oficerów udał się do Galicji w celu wzmocnienia działań organizacyjnych. Po przekroczeniu Wisły Langiewicz został aresztowany przez Austriaków i przewieziony do Tarnowa.

Powstanie Styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 r. i trwało do jesieni 1864 r. Jego zasięg i rozmiar, skierowane przeciwko narastającej tyranii rosyjskiego imperium, objęły swoim zasięgiem granice Królestwa Polskiego, Litwy, Białorusi i Ukrainy. W ten szczególny dzień wszyscy oddajemy cześć i hołd Powstańcom. Samo powstanie, choć zakończone militarną klęską przyczyniło się do ukształtowania polskiego ducha narodowego. Bez zrywu powstańczego być może dziś nie byłoby niepodległej Polski.

Posłuchaj o nas w Radiu Kielce